Do… (Wielkie miejsca pożądane…)

Wielkie miejsca pożądane, 

Może miło z góry patrzeć; 

Niższe podłe, zaniedbane, 

Z góry, z dołu można natrzeć. 

Źle na górze, źle na dole, 

Ja w pośrodku osiąść wolę.

 

I tam los gdy się rozigra, 

Może dopaść zapalczywie, 

Rzadko mierność w losie wygra, 

Jednak w średnim swym ogniwie, 

Wpośród losu widowiska, 

Mało traci, mało zyska.

 

A choć zyska, zyska miernie, 

Nie podnosi ją zuchwałość, 

A choć traci, czyniąc wiernie, 

Zyskiem czuje swoją trwałość. 

Ja z nią trzymam w zdaniu trwały, 

Ani wielki, ani mały.