Jasne jak słońce

Gdy pełzną dwa zaskrońce,

Z nich każdy ogon ma.

To jasne jest jak słońce

I jak dwa razy dwa.

Gdy wierzgnąć kogoś koń chce,

W tył wierzga, a nie w przód.

To jasne jest jak słońce,

To proste jest jak drut.

 

Kij zawsze ma dwa końce,

A sroka nogi dwie,

To jasne jest jak słońce

I każdy o tym wie.

Gdy grać na trąbie słoń chce,

Nie potrzebuje nut,

To jasne jest jak słońce,

To proste jest jak drut.

 

Lecz co dzień, zanim zasnę,

Zamyślam się przed snem:

Choć słońce takie jasne,

Cóż ja o słońcu wiem?