Rak

Na półmisku leży rak, 

A półmisek mówi tak:

 

„Cóż to właściwie znaczy, 

Panie raku? 

Pan wcale mówić nie raczy, 

Panie raku, 

Pan jest cały czerwony jak rak, 

Panie raku, 

Jakżeż można zaperzać się tak, 

Panie raku? 

Pan jest okropnie zagniewany, 

Panie raku, 

Pan jest w gorącej wodzie kąpany, 

Panie raku!”