Zoo na Wesoło

MAŁPY

 

– Niech każde z was, dziatki, się dowie, 

Że wasi przodkowie 

I nasi przodkowie 

Razem chowali się 

I na jednej gałęzi bujali się. 

A nas teraz pcha się do klatki. 

Czy tak się postępuje, dziatki? 

 

PANTERA

 

– Po co pan ryczy 

Na widok zdobyczy? – 

Rzekła do lwa pantera. 

– Jedynie głupi, 

Gdy kogoś łupi, 

Tak głośno się wydziera. 

 

ŻUBR

 

Nie radzę nikomu 

Trzymać żubra w domu, 

Bo żubry niektóre 

Są bardzo ponure. 

 

WĄŻ

 

Rzecz wiadoma: kto jest wąż, 

Ten się musi czołgać wciąż. 

Ale to nie martwi nas, 

Bo stwierdzono wielokrotnie, 

Że kto czołga się jak płaz, 

Ten przynajmniej się nie potknie. 

 

DZIK

 

Dzika 

Każdy z nas unika, 

Bo to bestia zła i dzika. 

Lecz przyznajmy bez złorzeczeń, 

Że z dzika jest pyszna pieczeń. 

A więc nawet taka świnia 

Też do czegoś się przyczynia. 

 

ŻMIJA

 

Od dawna mnie omija 

Żmija. 

A choć i ja omijam żmiję – 

Jakoś żyję. 

 

WIELORYB

 

Moje dziecko, dobrze wiesz chyba, 

Że wieloryb – choć to nie ryba – 

Śpi w oceanie, 

Je w oceanie, 

Więc złóż mu za to podziękowanie. 

Bo niech no wieloryb na ląd się wygrzebie, 

To wtedy zabraknie miejsca dla ciebie. 

 

NOSOROŻEC

 

Nosorożec – gbur złowrogi, 

Nikomu nie zejdzie z drogi. 

Całe szczęście, że przechodzień 

Takich nie spotka co dzień.