Akacje w nocy

Tysiączne małe liście na drzewie akacji

w ruchliwych siwych włosach szeleszczą złowieszczo

– pachnące białe grona zwiędłym kwiatem deszczom

szamocząc się wśród liści w słodkiej desperacji…

 

Złe, o złe niespodzianki szeleszczą w tym szmerze –

drzewo tak rusza liśćmi, jak człowiek kiwa głową,

i szepcze beznadziejnie: przyjdzie to i owo

– nie pomoże pogoda, nie pomogą pacierze…

 

Wiatr wzdłuż i wszerz przebiega skrzypiące akacje,

szeleszczą małe liście z księżycowej blachy;

a z pustki nieba schodzą ciemne, smutne strachy,

niosą rzeczy okropne – i mają świętą rację.