X (preludia)

Długo się we mnie opierała w duszę

iluzja w pierwszym zaszczepiona tchnieniu,

długom wbrew woli ulegał otusze

i o mym własnym wątpiłem zwątpieniu.

 

Lecz dziś już nic się nie spodziewam zgoła,

wszelką iluzję z duszy mi wydarto,

wielką zła przemoc widzę dookoła

i pytam siebie tylko: czy żyć warto?