Klęknij dziecino, zmów pacierz ranny,
Złóż kornie rączki i módl się szczerze!
Więc modlitewkę do Maryi Panny,
Ojcze nasz święty i w Boga wierzę!
Ale uważnie módl się Boziuni,
Proś, niech w naukach da ci wytrwanie!
Błagaj niech zbożem kraj się zaruni,
Niech pieśń oracza zabrzmi na łanie!
Na łezkach twoich w niebo, do Boga,
Dojdzie ten pacierz, dziecino droga!