Wisła

Domowa rzeko! prześliczna Wisło!

Jakby rusałka powiewna, hoża…

Z podnóża Karpat źródło twe trysło,

I płynie, płynie, het aż do morza.

Oh! ukochanaś ty od flisaków,

Gdańsku wiozących haracz zbożowy!

Źródeł twych strzeże królewski Kraków,

Ujścia, Bałtyku brzeg bursztynowy!

Kraj opasujesz swą wstęgą płową,

Wszystkich rzek polskich będąc królową!