Dopiero w związku z wszechświata ogromem…

Dopiero w związku z wszechświata ogromem

Człowiek granice istnienia rozszerza;

Na mocy swego z naturą przymierza

Już się nie czuje bezsilnym atomem,

 

Tonącym w wnętrzu nicestwa łakomem;

Lecz odzyskuje odwagę żołnierza,

Co wie, że za nim stoi armia świeża

I że świat cały jest dla niego domem.

 

Jako cząsteczka tej wielkiej potęgi,

Co się rozciąga w nieskończoność wszędzie…

Może ogarniać wszystkie widnokręgi.

 

Odczuć się w światów niewstrzymanym pędzie

I na tle czasu wijącej się wstęgi

Żyć w tym, co było, co jest i co będzie.