Różowa chwilka

Pięknym jest ten gaj,

Piękną jezior toń,

Pięknym świeży maj,

Co roznosi woń.

 

Piękny jasny dzień,

Co blask złoty śle,

Pięknym nocy cień

Na błękitów tle.

 

Piękny cały świat,

Piękny wzdłuż i wszerz,

Piękny każdy kwiat,

Każdy ptak i zwierz.

 

Piękny słońca wschód

I rumieniec zórz

Świat, jak jeden cud,

Piękny wszerz i wzdłuż.

 

Szczęście, rozkosz tu,

Szczęście, rozkosz tam;

 

Piersiom braknie tchu

Czerpać zachwyt sam.

 

Rozkosz płynie w dal,

Rozkosz płynie w krąg;

Płynie z szumem fal,

Płynie z wonią łąk,

 

Płynie z dolin, z gór,

Z lasów, wsi i miast,

Z błękitów i chmur,

Ze słońca i gwiazd.

 

Słodko szumi las,

Słodką nuci pieśń,

Słodko patrzy głaz

Przez jedwabną pleśń.

 

Drzewa szczęściem drżą,

Drży ich każdy liść;

Drzewa tańczyć chcą,

Chcą powstać i iść.

 

Zatacza się buk

I cieszy się w głos,

Brzozy aż do nóg

Rozpuszczają włos;

 

Nawet stary dąb

Przystrojony w bluszcz

Chce się sunąć w głąb

Swawolących puszcz.

 

Ptaszki nucą tu,

Ptaszki nucą tam;

Brak mi w piersiach tchu,

Śpiew ich w sercu mam.

 

Słychać spoza drzew

W jaśminie i bzie,

Słychać ciągle śpiew:

Ona kocha cię.

 

Kocha – pluszcze staw,

Kocha – szemrze zdrój,

Kocha – brzęczy z traw

Złotych muszek rój.

 

Kocha – słówkiem tem

Ziemia wkoło brzmi,

Kocha – wiem już, wiem!

Sama rzekła mi.

 

Muszę wierzyć jej,

Bo mi rzekła: Wierz!

Słońce, ty się śmiej,

Ziemio, ty się ciesz!

Róży imię ma,

Różą jest jej twarz;

Kiedy rączkę da,

Różę w sercu masz.

 

Nie wiem, jak się stał

Cud niebieski ten;

Jednak to nie szał,

Prawda to – nie sen!

 

Kocham – rzekła w głos

Płonąc jako świt;

Z ócz jej krople ros

Biegły gasić wstyd.

 

Kocham – szepnie znów,

A tuż za nią w ślad

Oddźwiękiem tych słów

Zabrzmi cały świat:

 

Kocham – śpiewa bór,

Kocham – woła głaz,

Kocham – echo gór

Odpowiada wraz.

 

Kocham – słówko to

Śle tysiące brzmień

I tęczową mgłą

Barwi jasny dzień.

W słońca blasku drży

Lecąc w światów toń,

Dźwięczy, lśni się, skrzy

I roznosi woń.

 

Na błękitów tle

Płonie ogniem zórz

I w powietrze śle

Słodki zapach róż.

 

I zakwita wschód

Jak różowy kwiat

Świat jak jeden cud,

Piękny boski świat!