Liebert, Jerzy

Polski poeta okresu międzywojennego. Autor wierszy o tematyce religijnej i filozoficznej. Jego twórczość cechuje zmysłowa wrażliwość, połączona z inspirowaną katolicyzmem refleksją religijną.
Bliżej smutku, daleki....
Bliżej smutku, daleki już jestem od złości,
Od nadziei, co krzepi, od żądzy, co burzy,Boża noc
Pokąd mnie będziesz gnębił, gniótł,
Smolisty stropie - smołą trwożył?Colas Breugnon
Wypędzili z raju aniołowie.
Ludzi, ptaki i strwożone sarny,Gorączka
Wyciągnąłem dłonie,
Kulę szklaną gonię...Jak kochankowie, w oczy...
Jak kochankowie w oczy swoje zapatrzeni,
Niebo chłodne ku skwarnej pochyla się ziemi,Jesień
Jak oczy mgłą rozstania powlokły się niebiosa
Chmurami i z tumanem opada rankiem rosa.Jeździec
Uciekałem przed Tobą w popłochu,
Chciałem zmylić, oszukać Ciebie -Jurgowska karczma
Raczej zawróć, raczej nadłóż parę staj,
Choćby ziąb cię spalił, wiatr oślepiłKolęda
Kochanej Matce Czackiej
z prośbą o modlitwęKrokusy
Ruszyła rzeka. Kra pod mostkiem się piętrzy.
Nocą zabierze kładkę Prut.Lisy
Nie pomaga, nie pomaga brom.
Znów podchodzą - już są blisko - tuż za ścianą...Litania do Maryi Panny
Łodzi z koralu,
Serc PrzewoźniczkoMadonna Lyrica
Oto się do mych okien przekradły jaśminy
I róże zapachami szlochają w komnatach,Moja wiara
Chciałbym, ażeby do mnie przyszedł Ktoś najbardziej Prosty,
Morze i wino
Kiedy ustami mymi Twe oczy otworzę!
Po cóż podróż daleka i głębokie morze?Muza
Skądże słowo tak biegnie do dźwięku,
Gdy go inne po imieniu zowie?Na fujarce
Komużeś ty potrzebne,
Nieróbstwo moje śpiewne,Na lipę czarnoleską
Wonna lipa czarnoleska
Gęsto niebem przetykana,Natchnienie bolesne
Wśród złych moich uczynków, jak wśród traw ospałych
Płynie Twój strumień, Panie,Nie pomogła zaduma...
Nie pomogła zaduma i wyjazd, i słońce.
Dzisiaj, o, jak mi trudno przemawiać z słodycząOjczyzna
Pośród sadów wiśniowych, chałup, ryżych zbóż,
W które nocą z dziewkami księżyc sięPożar lasu
Gotuje się żywica
Przed domem jarzębina
Przed domem jarzębina
Ku ziemi się ugina.Przymierze
O, kiedyż z ziemi twardego rdzenia
Na sprawy nasze zgodę dobędziem,Rapsod żałobny
...Wyrychtujemy ci, chłopaczku, trumnę,
Tak jak się patrzy - niewielką a szczelną.Rozmowa o Norwidzie
Mówiono o Norwidzie, oprawnym we wstążki,
W złoconych rogach lśniącym na stole w salonie.Samotność twoją...
Samotność twoją i twoje zachody
Sądzi Pań jeden smutku i nagrody.Śnieg
Słuchaj... Słuchaj... Padają białe płatki
Nieba, czy kwiatów, czy pocałunków matki.Ty i jesień
Na ziemi jesień wietrzna konary drzew pochyla,
Perełki chmur po niebie jak na różańcu goni.Uczę się ciebie, człowieku...
Uczę się ciebie człowieku.
Powoli się uczę, powoli.Usta Twe, które wieczór...
Usta Twe, które wieczór do moich ust skłania,
Całując, odnajduję dno mego kochania.Wiersz miłosny
Ziemia ciało pachnące wynurza zza mgły,
Jeszcze senna od świtu i cicha,Wiosna
Ptaki oszalały...
Na piersi młodych brzóz kładły rogi jelenie,Zamyślenie
"Znów powraca nawyk
smętnego mego zamyślenia..."Zmartwychwstanie (Modlitwa Poety)
Zmartwychwstanie... Zmartwychwstanie!...