Jak pięknie by mogło być

Jak pięknie by mogło być

Na ziemi wiecznie zielonej

Wystarczy wiedzieć, gdzie wstaje świt

I pójść, i pójść w tę stronę

 

Wśród szczęku broni, zgiełku spraw

Krzyczą Kasandry wszystko wiedzące:

Tu mądrość świata na nic się zda

Tu trzeba umieć spojrzeć w słońce

 

Jak pięknie by mogło być

Ziemia jest wielką jabłonią

Starczy owoców, wystarczy cienia

Dla tych, co pod nią się schronią

 

Jak pięknie by mogło być

Bo przecież jesteśmy ludźmi

Jest sen zbyt straszny, aby go śnić

Obudźmy się, obudźmy!

 

Wśród krwi, pożogi toczy się gra

Codziennie jest Sąd Ostateczny

Tu mądrość świata na nic się zda

Musimy znów stać się dziećmi

 

Jak pięknie by mogło być

Ziemia jest wielką jabłonią

Starczy owoców, wystarczy cienia

Dla tych, co pod nią się schronią

 

Jak pięknie by mogło być…

Przecież tak dobre jest życie