Święty Szymon Słupnik

Powołał go Pan 

Na słup. 

Na słupie miał dom 

I grób. 

 

A ludzie chłopaka na szafot przywiedli, 

Unieśli mu głowę w muskularnej pętli. 

Powołał go Pan 

na stryk. 

 

Powołał go Pan, 

By trwał. 

By śpiewał mu pieśń 

i piał. 

 

A ludzie dziewczynę wśród przekleństw gwałcili 

I włosy jej ścięli, i ręce spalili. 

Powołał ją Pan 

na gnój. 

 

Powołał go Pan 

Na słup. 

Na słupie miał dom 

i grób 

 

A ludzie mych wierszy słuchając powstają 

I wilki wychodzą żerującą zgrają… 

Powołał mnie Pan 

Na bunt.