Gwarno i rojno; od blasków słońca,
Pszczółki jak gwiazdki migają złote;
Tam i napowrót lecą bez końca,
I ciągle swoją snują robotę.
Ta na kwiateczki i zioła siada,
Zbierając słodycz z każdej jagody;
Ta żółte plastry wosku układa,
A inna wonne wysącza miody.
Dzieci! trza pilniej trudzić wam czoła,
By nie prześcigła was w pracy — pszczoła!