Po to właśnie

Coraz to z Ciebie jako z drzazgi smolnej

Wokoło lecą szmaty zapalone

Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny

Czy to co Twoje będzie zatracone

Czy popiół tylko zostanie i zamęt

Co idzie w przepaść z burzą.

Czy zostanie

Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament

Wiekuistego zwycięstwa zaranie?

 

Wiary dziś życzę Tobie, że zostanie

Bo na tej ziemi jesteś po to właśnie

By z ognia zgliszcza

Mógł powstać dyjament

Wiekuistego zwycięstwa zaranie

 

Czy wiesz, że jesteś po to właśnie!

 

Połóż rękę na sercu

Otwórz oczy szeroko i skacz!

Powiedz: Teraz lub nigdy

Zamiast: Będzie co ma być

I nie czekaj aż głód spełni

Twoje cierpienie! Tak!