Leszcz za wąsy suma szarpie.
“A to śmiałość!” – rzekły karpie.
“Karpie dobre są, lecz w sosie” –
Odezwały się łososie.
“Głupie żarty” – rzekła flądra.
“Patrzcie, flądra jaka mądra,
Skąd u flądry rozum taki?” –
Obruszyły się szczupaki.
“Cóż za dziwne obyczaje,
Że okoniem szczupak staje?” –
Mruknął sandacz. Więc sandacza
Zbeształ okoń: “Pan uwłacza
Mnie i całej mej rodzinie,
Niech pan od nas precz odpłynie!”
Rzekły śledzie: “Ryby rzeczne
Są zazwyczaj niedorzeczne.”
quot;Każda woda im za słodka” –
Przygadała śledziom płotka.
Karaś milczał. Tylko kilka
Jeszcze słów rzuciła kilka,
A sardynki z tej rozmowy
Potraciły całkiem głowy.