Cicho jest całkiem od gwiazd do palm, od palm do cieni…
Na końcu świata, nad morzem zwieszony świat się zieleni…
i tylko czasem drzewka mirtowe przez sen zaszemrzą słabo
i w pianie morskiej bezsenna Wenus przewróci się z boku na bok…
Cicho jest całkiem od gwiazd do palm, od palm do cieni…
Na końcu świata, nad morzem zwieszony świat się zieleni…
i tylko czasem drzewka mirtowe przez sen zaszemrzą słabo
i w pianie morskiej bezsenna Wenus przewróci się z boku na bok…