Połamały się szczeble w drabinie Stworzenia: To nie owad – to Człowiek
tnie, lecąc na oślep, Nie ptaki – Dzieci Ludzkie kryją się w zarośla, I nie
kwiaty, ale Kobiety Ktoś stargał i na drodze rozrzucił wyniośle…
Połamały się szczeble w drabinie Stworzenia: To nie owad – to Człowiek
tnie, lecąc na oślep, Nie ptaki – Dzieci Ludzkie kryją się w zarośla, I nie
kwiaty, ale Kobiety Ktoś stargał i na drodze rozrzucił wyniośle…