Upojenie

A nigdy życia mrok i lód Nie da ci, łowcze żywych snów, Takich królewskich zjaw i złud, Jak te, co idą z winnych krzów.   Jasnowidzenia jest w nich cud – I cisza wielka jest – i ów Potęgi nadczłowieczej nów – I pieszczot ukojony głód.   Nimf niewidzialnych lekki tan, Stolice pełne białych wież … Read more

Vaisseau-Fantome

Senna – złocista wyspa. Na niej śród zieleni Zamek. Na baszcie – jasna królewna – w okienku Z oddali mię przyzywa białą chustą w ręku – Pójdź – śpiewa – pójdź! tu cisze znajdą potępieni.   Lecz morze wokół huczy, lecz morze się pieni. Okręt mój opętany płynie w dzikim lęku. Słyszę echa okropne wszechistnienia … Read more

Sowiedź

W pieczarach głuchych pustyń i na szczytach gór – Kryją się płanetnicze duchy-astrologi, Bacząc, jakie w ich sercu rozpaczają bogi – I jaki w nich Erynij syczy wściekły chór.   Serce z bolejącego wydobywszy łona – Sami w nie kładą ostry badań śledczych nóż, Aż tryśnie krwawym ogniem purpurowych róż: Dusza sama przed sobą wstaje … Read more

Rym

I A więc nie lubi pani mych rymów zbyt prostych? Wolałabyś, by pieśń ma dźwięczała niezwykle, Świecąc jako potrójnie złocony akrostych – Rymy, powiązanymi w niespodziane cykle. Prawda, rym jest dla pieśni, czym dla mózgu czerep, Co myśl okrywa ludzką, jak perłę szczezuja, Rym to niebo i słońce, to piekło i ereb: W nim muzyka … Read more

Schezo

Każdym marzeniem, Każdym westchnieniem, I każdą moją tęsknotą – Myśli wyrazem, Wspomnień obrazem, Każdą nadziei pieszczotą;   Każdym oddechem, Każdym uśmiechem I każdym kolan ugięciem; Każdym spojrzeniem – Słowem a tchnieniem I każdym ręki dotknięciem;   Wszystkim, co śniłem, Wszystkim, czym żyłem, Wszystykim na ziemi i w niebie; Kochanko moja, Wybranko moja – Wszystkim – … Read more

Miranda

Kiedym się obudził, nawiasem mówiąc przerażająco głodny – ujrzałem dokoła siebie kilka postaci ludzkich, zarówno mężczyzn, jak kobiet, których widok wywołał w mojej duszy taki podziw, że mi się przypomnieli ci podróżnicy greccy, co to do obcych krain zajeżdżając, pytali napotykanych mieszkańców: “Czy jesteście bogowie, czy ludzie?” Mogą na innych gdzieś planetach przebywać istoty tyle … Read more

Kawa

Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki! Kocham twa duszę, o płynny hebanie, Aromatyczne pary twej obłoki, Którymi buchasz w polewanym dzbanie Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą; Oto spoczęłaś w białej porcelanie, Arabskich pustyń córo, czarna kawo!   Rzekł wolter, mistrz picia kawy głeboki, że masz byc słodka jak dwu … Read more

Lilli

Dotąd jeszcze mnie twoje pocałunki palą! Gra mi krew, gdy uściski twe wspomnę gorące — I syrenich uśmiechów utracone słońce — Do dziś drżę pod twych źrenic niewidzialną stalą.   Widmo, co mi jak upiór krew wysysasz falą — Niebo mych mąk, rozkoszy moich piekło wrzące, Źródło żądz, wiekuiście w snach zmartwychwstające: Po smutkach niepowrotnych … Read more

Jan Kasprowicz

Jak spod fal rozhukanych igrzyska, Co w muzykę wichrową się kłębią I aniołom śmierci dziewosłębią, Że grób stał, gdzie była kołyska; Jak spod fal tych – mogiły już bliska, Gdy śmiertelny bój tocząc pod głębią – Na powierzchnię białością gołębią Nagle ręka topielca wytryska: Spod niemieckiej nawały odwiecznej, Spod Requiem tych strasznych grabarzy, Żądza życia … Read more

Ewolucja

W indyjskich męrców świętym rytuale, Gdzie Prawda rzeką miodową się toczy: Jest sutra jedna, co w wieki jednoczy Ewolucyjną człowieczeństwa skalę.   Tam Sakya-Muni w swoim wieszczym szale – W niezapamiętną naprzód zwraca oczy Przeszłość, a potem przyszłe dni proroczy, Jak człowiek dąży wciąż ku wyższej chwale.   A jako siedem jest tęczy kolorów – … Read more