A jak się łata…

a jak się łata pustkę? a czy ten ognik życia potrafi przefrunąć z drzewa na drzewo   a gałąź pod jego lekkim oddechem czy zakołysze się pod jego ciężkim oddechem czy się ugnie   czy pozostanie odgięta

A zapach ci poślę…

A zapach ci poślę, zapach tych nocy, które rozcięte przemijają pomiędzy nami, jak pomiędzy dwoma brzegami mija rzeka. Szelest jest wielki, w gałęziach liscie płaczą wydzierając się nawzajem do dygocących po drugiej stronie wody. I tylko ptaki skrzydłami trącą fale, rozśmieją je pianą srebrną, zabłysną i przebiegną z zielonym liściem w dziobie. I jest noc … Read more

A ja siedzę pod…

a ja siedzę pod piecem i staram się przychwycić na gorącym uczynku – czas delikatne falowanie firanek fosforyzowanie ścian taniec książek na drewnianej półce abstrakcyjny liść na dywanie meksykański kwiat w jednym oddechu zamykam