Sroka

Siedzi sroka na żerdzi  I twierdzi, Że cukier jest słony,  Że mrówka jest większa od wrony,  Że woda w morzu jest sucha,  Że wół jest lżejszy niż mucha,  Że mleko jest czerwone,  Że żmija gryzie ogonem,   Że raki rosną na dębie,  Że kowal ogień ma w gębie,  Że najlepiej fruwają krowy,  Że najładniej śpiewają … Read more

Sól

„Mam dla pana bajkę”.  „Nową?”  „Całkiem nową, daję słowo”. Był raz sobie pewien król.  Król pieniędzy dużo zebrał  I powiedział: „Kupię sól,  Nie chcę złota ani srebra.   Cóż jest zimny metal wart?  Ja chcę ulżyć ludzkiej doli.  Proszę państwa, to nie żart,  Kupię soli, dużo soli.  Sól zastąpić może śnieg,  Sól do potraw ludziom … Read more

Sójka

Wybiera się sójka za morze,  Ale wybrać się nie może. „Trudno jest się rozstać z krajem,  A ja właśnie się rozstaję”. Poleciała więc na kresy  Pozałatwiać interesy.   Odwiedziła potem Szczecin,  Bo tam miała dwoje dzieci,  W Kielcach była dwa tygodnie,  Żeby wyspać się wygodnie,  Jedną noc spędziła w Gdyni  U znajomej gospodyni,  Wpadła także … Read more

Rzepa i miód

Chwaliła się raz rzepa przed całym ogrodem,  Że jest bardzo smaczna z miodem.  Na to miód się odezwie i tak jej przygani:  „A ja jestem smaczny i bez pani!”

Przyjście wiosny

Naplotkowała sosna,  że już się zbliża wiosna. Kret skrzywił się ponuro:  „Przyjedzie pewnie furą”. Jeż się najeżył srodze:  „Raczej na hulajnodze”. Wąż syknął: „Ja nie wierzę.  Przyjedzie na rowerze”.   Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.  Przyleci samolotem”. „Skąd znowu – rzekła sroka –  Ja jej nie spuszczam z oka  I w zeszłym roku, w … Read more

Rak

Na półmisku leży rak,  A półmisek mówi tak:   „Cóż to właściwie znaczy,  Panie raku?  Pan wcale mówić nie raczy,  Panie raku,  Pan jest cały czerwony jak rak,  Panie raku,  Jakżeż można zaperzać się tak,  Panie raku?  Pan jest okropnie zagniewany,  Panie raku,  Pan jest w gorącej wodzie kąpany,  Panie raku!”

Prot i filip

Prot i Filip lat już wiele  Słyną jako przyjaciele. Czy wesele, czy też stypa,  Prot nie pójdzie bez Filipa, Nie opuści Filip Prota,  Choćby dostał worek złota. Gdy się zdarzy jaka bieda,  Prot Filipa skrzywdzić nie da.    Kiedy Prota zmoże grypa,  Już przy Procie masz Filipa. Dość, że wszyscy wiedzą o tym:  Prot z … Read more

Osioł i róża

Przemówił osioł do róży:  „Tak pani zapach mnie nuży,  A kolce, paniusiu złota,  To jest zwyczajna głupota.  I taka pani pąsowa,  Że boli po prostu głowa.  Niech pani weźmie pokrzywę:  Z niej są korzyści prawdziwe,  Bezwonna jest, no a przy tym  Zjeść można ją z apetytem.  I każdy osioł to powie:  Pokrzywa taka – to … Read more

Piątek

Uciekł piątek z kalendarza –  To się nieraz piątkom zdarza.  Poszedł z nudów między ludzi  I wciąż stękał: „Mnie się nudzi!”  Chciał go kowal wziąć do kuźni:  „Piątek w piątek się nie spóźni,  W piątek dobry jest początek,  Taki piątek to majątek”.  Wziął się piątek do roboty,  Nic nie robił do soboty,   Aż się … Read more

Orzech

Miał pan rejent ze Zwolenia  Twardy orzech do zgryzienia, Nim go rozgryzł do połowy,  Stracił kieł i ząb trzonowy, Wreszcie krzyknął: „A to gratka,  Proszę mi poszukać dziadka!” Przybiegł dziadek siwiuteńki,  Twardy orzech wziął do ręki.   „Opamiętaj się, człowieku,  Nie mam zębów od pół wieku,  Taka sztuka to dla wnuka,  Niechaj służba go poszuka”. … Read more