Tu jestem – w mrokach ziemi

Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem – tam jeszcze.  W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę,  Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi,  I jestem jeszcze dalej poza tymi snami.  Zewsząd idę ku sobie; wszedzie na się czekam;  Tu się spieszę dośpiewanie, tam – docisznie zwlekam  I trwam, niby … Read more

Jaki jest motyl?

Jaki jest motyl? Złoty, śnieżny czy lekkomyślny? Motyl?  Bezdomny!    Jaki jest wiatr? Wiosenny wartki, tęskny, burzliwy? Wiatr?  Półprzytomny.   A chwila śmierci? Gorzka, Okrutna. Chwila śmierci? Cóż, nowy dreszcz! A miłość? Wielka, dręcząca, upojna,  Jeśli chcesz, jeśli Ty chcesz!

Gdybym ja była tym aeroplanem

Gdybym ja była tym aeroplanem nie latałabym, jak tylko za panem! ani do Tokio, ni ku Azorkom Ale wszelaką porą nad pańską głową ze skrzydłem złamanym! Gdybym ja była tym aeroplanem!   Gdybym ja była skrzynką z telefonem dzwoniłabym ja tylko w jedną stronę Ani gdzie Jasio, ni gdzie jest Józio Lecz jak ktoś, co … Read more

Gdy pochylisz nade mną…

Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami nabrzmiałe, usta moje ulecą jak dwa skrzydełka ze strachu białe, krew moja się zerwie, aby uciekać daleko, daleko i o twarz mi uderzy płonącą czerwoną rzeką. Oczy moje, które pod wzrokiem twym słodkim się niebią, oczy moje umrą, a powieki je cicho pogrzebią. Pierś moja w objęciu twej … Read more

Świat jak mydlana bania…

Świat jak mydlana bania, na słomce wisząc Bożej, drży, chwieje się i kłania, kręcąc się w barwach zorzy.   Potrącił o mą duszę za siedmiobarwnym śmiechem, świat jak mydlana bania w złociste pióropusze wydęta Bożym dechem.

Niebieskie migdały 1922

Moja miłość przeszła w wichr wiosenny – w wichr wiosenny – me szaleństwo w burzę – w burzę – moja rozkosz w dreszcz senny – w dreszcz senny – moja wiosna w róże –   Z wichru spłynie moja miłość nowa – miłość nowa – z burzy szał wystrzeli – szał wystrzeli – sen rozkosz … Read more