Żółw

Słońce zza mgieł wychodzi jak złotawe zwierzę, Rudowłose i z grzywą skłębionych promieni. Ale on go nie widzi. Nigdy nie patrzy w niebo. Jego oczy przykryte wypukłą powieką Patrzą tylko ku ziemi albo ku taflom posadzki Jak tutaj, w domu Janka i Neli w Mentonie. My jesteśmy gatunek wysokiego piętra, Za spojrzeniem niebosiężnym i międzyobłocznym. … Read more

Zaklęcie

Piękny jest ludzki rozum i niezwyciężony. Ani krata, ni drut, ni oddanie książek na przemiał, Ani wyrok banicji nie mogą nic przeciw niemu. On ustanawia w języku powszechne idee I prowadzi nam rękę, więc piszemy z wielkiej litery Prawda i Sprawiedliwość, a z małej kłamstwo i krzywda. On ponad to, co jest, wynosi, co być … Read more

Zapomnij

Zapomnij o cierpieniach, Które sam zadałeś. Zapomnij o cierpieniach, Które tobie zadano. Wody płyną i płyną, Wiosny błysną i giną, Idziesz ziemią ledwie pamiętaną. Czasem słyszysz daleko piosenkę. Co to znaczy, pytasz, Kto tam śpiewa? Dziecinne słońce wschodzi, Wnuk i prawnuk się rodzi. Teraz ciebie prowadzą za rękę. Nazwy rzek tobie jeszcze zostały. Jakże długo … Read more

Wysokie tarasy

Wysokie tarasy nad jasnością morza. Wstaliśmy wcześnie i zeszliśmy na ranne śniadanie. Daleko, wzdłuż linii horyzontu, manewrują okręty.   W gimnazjum Zygmunta Augusta dzień zaczynaliśmy pieśnią    “Kiedy ranne wstają zorze”:   “Ledwie oczy przetrzeć zdołam, Wnet do mego Pana wołam, Do mego Boga na niebie, I szukam Go koło siebie.”   Całe życie próbowałem … Read more

Wyprawa do lasu

Drzewa ogromne, że nie widać szczytu, Słońce zachodząc różowo się pali Na każdym drzewie jakby na świeczniku, A ludzie idą ścieżką, tacy mali.   Zadrzyjmy głowy, weźmy się za ręce, Żeby nie zgubić się w trawach jak w borze. Noc już na kwiaty nakłada pieczęcie I z góry spływa kolor po kolorze.   A tam … Read more

Wysłuchaj

Wysłuchaj mnie Panie, bo jestem grzesznikiem, a to znaczy, że nie mam nic  prócz modlitwy.   Uchroń mnie od dnia oschłości i niemocy.    Kiedy ani lot jaskółki, ani piwonie, żonkile i irysy na rynku kwiatowym nie będą  dla mnie znakiem Twojej chwały.    Kiedy otoczą mnie szydercy, a ja przeciw ich argumentom nie potrafię  … Read more

Wtajemniczenie

Wtajemniczenie Próżność i łakomstwo były jej grzechem A pokochałem ją w takiej fazie życia Kiedy sądzi innych pogardliwy rozum   Wtedy przyszło na mnie wtajemniczenie Bo nie tylko serdecznie lubiły się nasze skóry I genitalia nasze, jakby dla siebie stworzone Ale jej sen tuż obok miał nade mną władzę I jej dzieciństwo w mieście, które … Read more

Wiara

Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy Listek na wodzie albo krople rosy I wie, że one są – bo są konieczne. Choćby się oczy zamknęło, marzyło, Na świecie będzie tylko to, co było, A liść uniosa dalej wody rzeczne.   Wiara jest także, jeżeli ktoś zrani Nogę kamieniem i wie, że kamienie Są po to, … Read more

Własne Tajemnice

Wszystkie moje nieszczęsne tajemnice Jedna po drugiej będą wypatrzone. Aż powie ktoś: ubogie życie I ścieżki stamtąd w górę jakie strome!

Walc

Już lustra dźwięk walca powoli obraca I świecznik kołując odpływa w głąb sal. I patrz: sto świeczników we mgłach się zatacza, Sto luster odbija snujący się bal.   I pyły różowe jak płatki jabłoni, I skry, słoneczniki chwiejących się trąb. Rozpięte szeroko jak krzyże w agonii Szkło ramion, czerń ramion, biel ramion i rąk.   … Read more